Nie wyobrażam sobie Świąt bez domowego pasztetu podawanego z borówką lub ćwikłą z chrzanem, moja wersja jest bardzo aromatyczna i dość pikantna. 

Składniki:

1. 1 kg łopatki wieprzowej
2. 1 kg łaty lub szpondra wołowego
3. 0,5 kg boczku lub podgardla
4. 1 ćwiartka z kurczaka
5. 30 dag wątróbki indyczej
6. 2 marchewki, 1 pietruszka, kawałek korzenia selera, 3 średnie cebule
7. 8 grzybków suszonych
8. 2,5 suche kajzerki
9. 5 jajek

Przyprawy:

1. 1 łyżka owoców jałowca
2. 1/2 łyżki ziaren pierzu czarnego oraz pieprz mielony
3. sól
4. kilka ziaren ziela angielskiego
5. 3 liście laurowe
6. 3 łyżki mielonej gałki muszkatołowej

Ponadto smalec do formy.

Grzybki namocz we wrzątku ok 0,5 godz. Mięso oprócz wątróbki i kurczaka podziel na mniejsze kawałki włóż do garnka i zalej wodą tak aby przykrywała mięso. Dodaj owoce jałowca, pieprz w ziarnach, ziele angielskie i liście laurowe i grzybki wraz z wodą z moczenia. Gotuj ok 1,5 godz. Dodaj ćwiartkę z kurczaka, włóż warzywa, dodaj 2 łyżki soli i gotuj ok 1 godz. Dodaj wątróbkę i gotuj ok 15 min. Odcedź wywar i namocz w nim bułkę. Ostudzone mięso wraz z warzywami i przyprawami z którymi się gotowało (bez listka laurowego) oraz z namoczoną bułką przepuść przez maszynkę dwa razy. Dodaj jajka, sól, mielony pieprz i gałkę. Blaszkę wysmaruj smalcem nałóż masę do 3/4 wysokości i piecz ok 40 min w temp. 200 st C. aż wierzch dobrze się zrumieni.